Łódź 24.01.2026, g. 19:00
od 45.00 pln
Korepetycje z miłości
Spektakl prezentowany w Pieter Smit Theater Rock Polska (Łódź, ul. Nowogrodzka 2b).
Flavia Coste
"Korepetycje z miłości"
Reżyseria: Sławomir Narloch
Scenografia i kostiumy: Maks Mac
Muzyka: Jakub Gawlik
Reżyseria światła: Karolina Gębska
Obsada: Magda Zając Zawadzka, Artur Zawadzki, Jakub Kryształ/Kamil Suszczyk
Z udziałem Pawła Majchrowskiego (akordeon)
W kameralnej komedii o poszukiwaniu miłości i akceptacji padają fundamentalne pytania o istotę związków. Czy redaktor rubryki z poradami dotyczącymi „spraw sercowych” w kolorowym piśmie dla pań okaże się specem od miłości?
Sławomir Narloch podkreśla: – Będzie to spektakl o miłości. O naturze uczucia, które rozpięte jest między młodzieńczą fantazją a ciężką pracą, polegającą na cierpliwości i trosce o drugą osobę. O miłości, która przez to, że chce być w centrum uwagi, doprowadza nasze życie do absurdu – mówi. - Cechą dobrej komedii jest, że potrafi opowiadać o najpoważniejszych sprawach z dystansem. Nie może się chyba nazywać komedią, jeśli podstępem i złośliwie nie wdziera się w nasze słabości i problemy – dodaje reżyser.
- Kontynuujemy współpracę z Wydziałem Reżyserii Akademii Teatralnej w Warszawie, w ramach której studenci i absolwenci realizują na naszej Małej Scenie premiery współczesnych komedii. W moim odczuciu bardzo ważne jest, aby młodzi twórcy zainteresowani komedią mieli przestrzeń do poszukiwań nowej, autorskiej estetyki gatunku. Stwarzanie przestrzeni do tych poszukiwań to także misja Polskiego Centrum Komedii. W minionym sezonie sztukę „Replay” wyreżyserowała Magdalena Małecka-Wippich, w tym sezonie zapraszamy na „Korepetycje z miłości” Flavii Coste w reżyserii Sławomira Narlocha – zapowiada dyrektorka Teatru Powszechnego w Łodzi Ewa Pilawska.
Spektakl prezentowany w Pieter Smit Theater Rock Polska (Łódź, ul. Nowogrodzka 2b).
Flavia Coste
"Korepetycje z miłości"
Reżyseria: Sławomir Narloch
Scenografia i kostiumy: Maks Mac
Muzyka: Jakub Gawlik
Reżyseria światła: Karolina Gębska
Obsada: Magda Zając Zawadzka, Artur Zawadzki, Jakub Kryształ/Kamil Suszczyk
Z udziałem Pawła Majchrowskiego (akordeon)
W kameralnej komedii o poszukiwaniu miłości i akceptacji padają fundamentalne pytania o istotę związków. Czy redaktor rubryki z poradami dotyczącymi „spraw sercowych” w kolorowym piśmie dla pań okaże się specem od miłości?
Sławomir Narloch podkreśla: – Będzie to spektakl o miłości. O naturze uczucia, które rozpięte jest między młodzieńczą fantazją a ciężką pracą, polegającą na cierpliwości i trosce o drugą osobę. O miłości, która przez to, że chce być w centrum uwagi, doprowadza nasze życie do absurdu – mówi. - Cechą dobrej komedii jest, że potrafi opowiadać o najpoważniejszych sprawach z dystansem. Nie może się chyba nazywać komedią, jeśli podstępem i złośliwie nie wdziera się w nasze słabości i problemy – dodaje reżyser.
- Kontynuujemy współpracę z Wydziałem Reżyserii Akademii Teatralnej w Warszawie, w ramach której studenci i absolwenci realizują na naszej Małej Scenie premiery współczesnych komedii. W moim odczuciu bardzo ważne jest, aby młodzi twórcy zainteresowani komedią mieli przestrzeń do poszukiwań nowej, autorskiej estetyki gatunku. Stwarzanie przestrzeni do tych poszukiwań to także misja Polskiego Centrum Komedii. W minionym sezonie sztukę „Replay” wyreżyserowała Magdalena Małecka-Wippich, w tym sezonie zapraszamy na „Korepetycje z miłości” Flavii Coste w reżyserii Sławomira Narlocha – zapowiada dyrektorka Teatru Powszechnego w Łodzi Ewa Pilawska.
Łódź 24.01.2026, g. 19:00
od 40.00 pln
VHS
Spektakl prezentowany w EXPO-Łódź (al. Politechniki 4).
Marcin Bałczewski
"VHS"
Reżyseria: Sławomir Narloch
Scenografia i kostiumy: Maks Mac
Muzyka: Jakub Gawlik
Reżyseria światła: Karolina Gębska
Asystent reżysera: Sebastian Jasnoch
Obsada: Sebastian Jasnoch
Z udziałem Zuzanny Glądys (trąbka)
VHS" to opowieść o mężczyźnie, którego perypetie splatają się nierozerwalnie z przemianami ustrojowymi i gospodarczymi lat 80. i 90. w Polsce. Bohater sztuki postanawia wziąć los w swoje ręce i wpada na pomysł własnego interesu. Zamierza wykorzystać magnetowid ukradziony z transportu towarów wiezionych na Zachód oraz pirackie kasety VHS…
„Interesuje mnie literatura «blisko człowieka» - sztuki, które próbują w teatralne ramy złapać codzienność, historie zwykłych ludzi. «VHS» to przejmująca opowieść o facecie, który wierzy w to, że właśnie nadszedł jego czas. A sposobem na szczęście, dostatek i wolności mają się stać... kasety VHS. Podróżując po całym kraju organizuje pokazy zagranicznych filmów w remizach i wiejskich domach kultury. Wreszcie jest kimś" – mówi Sławomir Narloch.
Amatorskie pokazy filmów są dla mieszkańców wsi powiewem Zachodu, namiastką luksusu niczym pierwszy łyk Coca-Coli. Dla głównego bohatera to „American dream” w polskim wydaniu. - „Mimo, że lata 90. to z naszej perspektywy odległy, mityczny czas, gdy świat stanął otworem i wszystko wydawało się możliwe, mam nieodparte wrażenie, że pęd za sukcesem i za tym, żeby wreszcie być kimś, to opowieść, która trwa i wciąż opisuje naszą codzienność. Żyjemy w repryzie lat 90. Realizujemy w Teatrze Powszechnym komedię, która przeniesie nas w świat opuszczonych CPN-ów, filmów z serii «Rambo» i poloneza z dyndającą zapachową choinką. Czujecie ten zapach, prawda?" – dodaje reżyser.
W spektaklu „VHS” wykorzystywane są wyroby tytoniowe, dym oraz padają słowa powszechnie uważane za obraźliwe.
Wstęp na przedstawienie po jego rozpoczęciu jest niemożliwy.
Spektakl prezentowany w EXPO-Łódź (al. Politechniki 4).
Marcin Bałczewski
"VHS"
Reżyseria: Sławomir Narloch
Scenografia i kostiumy: Maks Mac
Muzyka: Jakub Gawlik
Reżyseria światła: Karolina Gębska
Asystent reżysera: Sebastian Jasnoch
Obsada: Sebastian Jasnoch
Z udziałem Zuzanny Glądys (trąbka)
VHS" to opowieść o mężczyźnie, którego perypetie splatają się nierozerwalnie z przemianami ustrojowymi i gospodarczymi lat 80. i 90. w Polsce. Bohater sztuki postanawia wziąć los w swoje ręce i wpada na pomysł własnego interesu. Zamierza wykorzystać magnetowid ukradziony z transportu towarów wiezionych na Zachód oraz pirackie kasety VHS…
„Interesuje mnie literatura «blisko człowieka» - sztuki, które próbują w teatralne ramy złapać codzienność, historie zwykłych ludzi. «VHS» to przejmująca opowieść o facecie, który wierzy w to, że właśnie nadszedł jego czas. A sposobem na szczęście, dostatek i wolności mają się stać... kasety VHS. Podróżując po całym kraju organizuje pokazy zagranicznych filmów w remizach i wiejskich domach kultury. Wreszcie jest kimś" – mówi Sławomir Narloch.
Amatorskie pokazy filmów są dla mieszkańców wsi powiewem Zachodu, namiastką luksusu niczym pierwszy łyk Coca-Coli. Dla głównego bohatera to „American dream” w polskim wydaniu. - „Mimo, że lata 90. to z naszej perspektywy odległy, mityczny czas, gdy świat stanął otworem i wszystko wydawało się możliwe, mam nieodparte wrażenie, że pęd za sukcesem i za tym, żeby wreszcie być kimś, to opowieść, która trwa i wciąż opisuje naszą codzienność. Żyjemy w repryzie lat 90. Realizujemy w Teatrze Powszechnym komedię, która przeniesie nas w świat opuszczonych CPN-ów, filmów z serii «Rambo» i poloneza z dyndającą zapachową choinką. Czujecie ten zapach, prawda?" – dodaje reżyser.
W spektaklu „VHS” wykorzystywane są wyroby tytoniowe, dym oraz padają słowa powszechnie uważane za obraźliwe.
Wstęp na przedstawienie po jego rozpoczęciu jest niemożliwy.






